top of page

TEMPERATURA W 2013 ROKU W ŻEGOCINIE.

PODSUMOWANIE 2013 ROKU PO WZGLĘDEM POGODOWYM

Niedawno przeszedł orkan Ksawery, który w całej Polsce dawał się we znaki, także i w Żegocinie. Niektóre domy nie miały prądu przez ponad 30 godzin. W całej Polsce w momencie kulminacyjnym prądu nie miało ponad pół miliona osób. Na północy przechodziły liczne śnieżyce, a w Żegocinie pierwszy raz od 6 lat mieliśmy do czynienia z dwiema burzami śnieżnymi.

 

Tegoroczne święta Bożego Narodzenia obyły się bez śniegu, ale niestety z bardzo silnym wiatrem halnym w górach, który niemalże spustoszył tamtejsze wioski i lasy. Na Kasprowym Wierchu wiatr w porywach osiągał aż 160-180km/h. Wracając do świąt, niestety bezśniegowe święta w Polsce stają się powoli tradycją, w Żegocinie ostatni raz święta z zimową aurą z prawdziwego zdarzenia miały miejsce w 2007 roku. 

 

Serdecznie zachęcam Was do zaglądnięcia na stronę internetową Polskich Łowców Burz, na której możecie śledzić informację o pogodzie na bieżąco, a także na moją stronę na Facebooku i Youtube, gdzie zamieszczam moje zdjęcia i filmy, a także na mojej głównej stronie internetowej, która powstała niedawno. 

 

Polscy Łowcy Burz

Facebook

Youtube

 

 

                                                                                                            

 

 

Ten rok uznaję za rekordowy, ponieważ  średnia temperatura roczna, jest wyższa od poprzednich o parę stopni. W tym roku padły także nowe rekordy średniej temperatury miesięcznej i najwyższa temperatura zanotowana za dnia (+37°C) także jest rekordowa. Nie zanotowałem takiej od 2009 roku.

 

W Żegocinie w tym roku było także rekordowo mało burz, zaledwie 15, gdzie w poprzednich latach ich ilość wynosiła średnio ponad 30. Jednakże 7 sierpnia nawiedziła nas bardzo silna burza, która dała dużo zniszczeń w centrum Żegociny. Była niewielka i dlatego największe zniszczenia dokonała właśnie w Żegocinie i częściowo na Nowej Wsi. Kilka dni później przez Rajbrot przetoczyła się podobna burza, jednak tam zniszczenia były mniejsze.

 

W tym roku mieliśmy także bardzo dużo dni ze słonecznym, bądź bezchmurnym niebem. Szczególnie chodzi mi tu o lipiec i sierpień, gdzie takich dni było odpowiednio 24 i 20.

 

Późno w tym roku pojawił się także pierwszy śnieg dopiero 25 listopada za oknami się zabieliło. W tamtym roku już 28 października pojawił się biały puch.

 

 

 

 

bottom of page